czwartek, 1 kwietnia 2010

Mahometanie wszczynają burdy w hiszpańskiej katedrze


Kolejny incydent w sławnej katedrze w Kordobie. Ponad stu agresywnych mahometan weszło do katedry .Akcja była skoordynowana. Wszyscy kupili bilety więc udało im się zmylić ochroniarzy .Jako zwykli turyści dostali się do środka.Wewnątrz rozpoczęli jednak nie zwiedzanie zabytkowej świątyni (zbudowana przez Wizygotów w VI wieku ) a demonstracyjne muzułmańskie modły. Interweniująca ochrona została pobita. Ucierpiał też policjant. Jeden z agresywnych mahometan był prawdopodobnie kebabiarzem gdyż w dyskusji z policjantami pomagał sobie dlugim nożem .Katedra w czasie rządow Islamu nad Półwyspem Iberyjskiej , w ramach promowania tolerancji została przekształcona w meczet. Następnie nastały mroki nietolerancji . Muzulmanów pognano z Hiszpanii . Szowinistyczni chrześcijanie zaprzepaszczając dwieście lat tolerancji przemianowali meczet z powrotem na katedre. Od pewnego czasu mahometanie słusznie domagają się prawa do modłów w tym budynku. Po pierwsze bo to tolerancyjne. Po drugie bo według islamu co raz było meczetem pozostaje nim na wieki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz